Odmieńcy nami rządzą

Nieraz każdy z nas słyszał, że „światem rządzą Żydzi” albo „Polską rządzą Żydzi”. Wielu poznałem Żydów i z nimi polemizowałem szczególnie w Krakowie, ale i też w Toronto i nigdy nie sądziłem, że jest ich aż tylu, że mogą rządzić całym światem. Skoro w swoim kraju rodzimym – Izraelu mają problem z opanowaniem porządku, spokoju i pokoju, to jak oni potrafią zapanować nad całym światem czy chociażby nad Polską?

Ale istnieje takie przeświadczenie i widocznie jakieś grupie zależy, aby tę bajkę powielać i mieszać w polskim narodzie. Żydzi jak każdy naród jest podzielony na różne warstwy społeczne, które nawzajem się ścierają. Jedni są bardzo bogaci i mają duży wpływ na życie społeczne i kształtowanie opinii publicznej, bo są właścicielami wielu znaczących mediów albo wielu idzie na prawników, lekarzy czy tworzą największe centra finansowe, tam gdzie jest największa kasa i prosta robota. Ale też inni są biedni, prześladowani i pogardzają swoimi braćmi, którzy nie żyją zgodnie z Torą, z Dekalogiem – z Prawem Bożym.

Pierwsza grupa krzykaczy, że „światem rządzą Żydzi” to niektórzy bogaci, wpływowi Żydzi, którzy chcą wmówić Tobie, że jesteś antysemitą. Nawet jak nim nie jesteś, to z czasem nim zostaniesz. Bo jeżeli powiem Ci zdanie „Paszyn jest najmądrzejszy” PJN to w normalnym człowieku odbiór jest o całkowicie odmienny. Czyli jak ktoś mówi Ci, że światem rządzą Żydzi, to chce wywołać w Tobie naturalną odwrotną reakcję. Bo przecież nie chcesz, aby Tobą rządzili Żydzi i chcesz być wolny. I tak stajesz się antysemitą z mianowania. Zasada akcja – reakcja. Każdej akcji towarzyszy równa reakcja, co do wartości i kierunku lecz przeciwnie zwrócona (któreś prawo Newtona). Powtarzanie tysiąc razy kłamstwa, ogłupia człowieka i powoduje, że kłamstwo staje się relatywną prawdą.

Kto to jest antysemita? Niestety jak zadaje to pytanie, nikt nie umie trafnie na nie odpowiedzieć. Każdy mówi, że to osoba, która nienawidzi i pogardza Żydami. A czy tylko Żydzi są jedynym narodem semickim? Nie. Jakie znamy z geografii i historii narody semickie? Narody semickie, to narody zamieszkujące tereny Bliskiego Wschodu. Arabów i wiele innych narodów możemy wliczyć w tę grupę. Ale widzimy, że tylko Żydzi przywłaszczyli sobie tę terminologie do siebie, bo oni w historii zawsze chcieli być uważani za najbardziej poszkodowanych i niewinnych. Co złego to nie Żyd. Więc kto? W Polsce to Polak. Ale jaką my Polacy możemy użyć terminologię odnoszącą się do osoby, która nienawidzi i pogardza Polakami. Czy nie ma takich osób? Jest więcej niż tzw. antysemitów.

Teraz zatrzymamy się na jednym wykładzie z logiki o definicjach. Każda definicja jest zbudowana z definiendum (wyrażenie definiowane), łącznika oraz definiens (wyrażenie definiujące).  Zdanie „antysemita to osoba nienawidząca Żydów” jest  przykładem wymyślonej definicji i powtarzanej kilka, kilkanaście tysięcy czy milionów razy. Jeżeli w naszym definiens – wyrażeniu definiującym podamy stwierdzenie „osoba nienawidząca Polaków” to przez łącznik „to” musimy znaleźć nasz definiens – słowo klucz.  Okazuje się, że w mniemaniu ogólnym nie istnieje takie pojęcie. Może wynika, że nie ma osób nienawiedzających Polaków, czyli wszyscy kochają wszystkich Polaków. Historia i teraźniejsze życie pokazuje całkiem co innego. Nawet Polacy  mają problemy, aby dogadać się z samym sobą.  Nikt z Polakami nie liczy się i Polacy nigdy w historii nie mieli, nie mają i nie będą mieć bezinteresownej pomocy czy wsparcia. Wszelkie unijne dotację przez lata z budżetu polskiego będą zwracane do Unii. Wszędzie mówi się o unijnych dotacjach, a wiesz ile kasy, co roku odpływa ze skarbu państwa polskiego do Unii i Banku Światowego?  Niedługo te proporcje odwrócą się. Będziemy mieć mniej funduszy unijnych a więcej zobowiązań wobec Unii i Światowego Banku. I nikt Polakom nie pomoże. Dlaczego? Bo są łatwowierni i szybko poddają się manipulacji i zamiast jednoczyć się, współpracować to dzielą się i biją się jak dzieci w piaskownicy o foremkę. A jeżeli znajdą się Polacy, którzy są tego świadomi i okazują patriotyzm, chcą uczciwego i silnego państwa, szanują tradycję naszych ojców i matek, swoim życiem ukazują wartości duchowe, rodzinne to często przez media i innych pokazywani są w negatywnym świetle jako nacjonaliści, narodowcy, fundamentaliści itd. Bóg, Honor, Ojczyzna coraz bardziej przestaje mieć swoje znaczenie i wymowę.

Przykład: Dochody państwa polskiego z 2013 roku, to około 279 miliardów złotych, a wydatki ok. 321 miliardów. Kwotę ok. 42 miliardów złotych musieliśmy pożyczyć. W przeciwnym wypadku zabrakłoby pieniędzy na dofinansowanie ZUS-u, służby zdrowia, wojska, edukacji itd. itp. (Oczywiście rząd Tuska rok wcześniej zakładał mniejszy deficyt ok. 32 miliardy, ale 10 miliardów więcej, to większa kariera w Unii). Od kogo pożyczamy pieniądze? Obecnie, aby pokryć deficyt budżetowy musimy pożyczać pieniądze w formie obligacji, albo zaciągać kredyt w banku komercyjnym czy światowym. Może zaistnieć sytuacja, w której bank komercyjny pożyczy na niski procent pieniądze od NBP czy innego komercyjnego banku, a następnie te same pieniądze pożyczy rządowi polskiemu na wyższy procent. Obecnie mamy otwartą linię kredytową na kwotę ponad 33 miliardy złotych w  Międzynarodowym Funduszu Walutowym. Dlaczego polski rząd, nie może pożyczyć pieniędzy na pokrycie dziury budżetowej od banku polskiego, jakim jest Narodowy Bank Polski? W zdrowym i uczciwym systemie powinny być opracowane mechanizmy, które pozwalają pokryć deficyt budżetowy od NBP. Polski bank powinien udzielać bezprocentowej pożyczki polskiemu rządowi. A wiesz ile płacimy corocznie do Światowego Banku za obsługę linii kredytowej? Dowiedz się. Jak jesteś Polakiem, to powinieneś wiedzieć kto i jak rządzi. Przecież to zadłużenie będzie spłacane przez Twoje dzieci, chyba że nastąpi twardy reset.

Ad rem. Jeżeli Paweł Stefan Paszyn – legniczanin jest Polakiem, to z kim ma tworzyć więzy narodowe z Polakami czy z Żydami czy może z Ukraińcami czy legnickimi Łemkami? Naturalne jest i oczywiste jest, że z Polakami. Niech zamieszkują polskie ziemie Żydzi i Ukraińcy i inne narody, ale na prawach mniejszości. Oni nie mogą decydować w Polsce o Polakach czy mieć większe przywileje niż Polacy. Jako Polak nie mogę dopuścić do tego, że mieszkając w Polsce, w swojej ojczyźnie nie czuję się jak u siebie w domu. Jeżeli chcą Żydzi czuć się jak u siebie w domu, to niech jadą do Izraela, Ukraińcy na Ukrainę, Niemy do Niemiec, itd. To tak jakbym wszedł do obcego domu i zaczął się szarogęsić i korzystać z nie moich dóbr i owoców pracy.

Polacy powinni uczyć się od Żydów – jednego – jak wspierać się wzajemnie i szanować swoją tradycję i tożsamość narodową. Polacy szanujmy się nawzajem i dbajmy o nasz naród. Nadzieja jest w naszych polskich dzieciach.

Druga grupa krzykaczy,  że „światem rządzą Żydzi” to ludzie –  pseudo Żydzi, którzy zazdroszczą im bogactwa i sami chcieliby zająć ich miejsce. Zazdrość i chciwość za bogactwem ziemskim jest chorobliwa. Sami tego bogactwa nie mają, a nic nie robiąc, chcieliby osiągnąć wszystko.

Trzecia grypa krzykaczy, że „światem rządzą Żydzi” to zdrajcy, którzy za ziemskie bogactwo, przywileje sprzedaliby wszystko, nawet swoją godność i swój honor. Dla nich ważniejsza jest kariera polityczna i dbanie o interesy innych narodów np. Niemiec czy Ukrainy czy całej Unii niż Polski.

Wybaczcie, że nie jestem Żydem czy Ukraińcem i niestety nie będę ich wspierał czy bronił. Mam wielu braci Polaków, których nikt nie wspiera i nie broni.

Kiedyś na studiach filozoficzno-teologicznych, na trzecim roku w seminarium franciszkańskim w Krakowie, chodziłem do żydowskiej dzielnicy Kazimierz. Spotkałem tam w synagodze starszego emerytowanego rabina, którego później często odwiedzałem. Ja jako kleryk – zakonnik, a on jako rabin – Żyd.  Nasze relacje były dość bliskie, nazywaliśmy się kuzynami w wierze. Ja chrześcijanin, on judaista. W końcu mieliśmy wspólnego Boga – Jahwe. Pewnego spotkania ustaliliśmy, że będziemy nasz dyskurs prowadzić w oparciu o Torę – czyli pierwsze pięć ksiąg Starego Testamentu – Biblii. Jako kuzyni w wierze razem uznawaliśmy te księgi za wyjątkowe i napisane pod natchnieniem przez Proroka Mojżesza i jemu podobnym. To był nasz wspólny mianownik, nasz fundament w dowodzeniu swoich tez.

Po jakimś czasie naszych rozmów zapytałem go – „Mój kuzynie w wierze, mój drogi Żydzie, powiedz mi proszę dlaczego Żydzi są najgłupszym narodem na świecie?” On oburzył się i powiedział. „Ja myślę, że są najmądrzejszym, przecież w wielu krajach ………… ” I  tak mówił przez kilka minut, chwaląc swoich braci w wierze – Żydów, co za mądry i bogaty naród. Jak skończył to dopowiedziałem „Najgłupszym, bo minęło dwa tysiące lat, a Żydzi nadal czekają na Mesjasza. Najgłupszym, bo nie przyjęli Chrystusa, swojego brata Żyda, jako Zbawiciela. Na co wy czekacie? Przecież Jezus Chrystus był Żydem, nie Arabem czy Polakiem.” Zamilkł i nastała chwilowo cisza. No to wziąłem Torę i zacząłem mu pokazywać to, co napisał sam Mojżesz, w tzw. protoewangelii i w wielu innych miejscach. Słuchał. A był to pobożny i gorliwy Żyd słuchał zaciekawieniem. Na końcu zadałem mu jeszcze jedno pytanie w oparciu o Torę. „Mój kuzynie w wierze, mój drogi rabinie, powiedz mi proszę, dlaczego tak faraon gonił was z tak wielkim wojskiem, przecież miał wielu niewolników i bez kilkuset tysięcy Żydów spokojnie by sobie poradził, ja jeszcze, na jego miejscu dałbym im prowiant na drogę”. Teraz on wziął Torę i zaczął cytować, jaki biedny jego naród, że był tak bardzo ciężko prześladowany przez Egipcjan itd. Zaczął użalać się i lamentować, a jak to robił, zaczął się lekko kiwać. Jak skończył to wziąłem Torę i mu powiedziałem „Drogi mój rabinie, czytać po hebrajsku nie umiem, nie umiem czytać w oryginale. Ale powiedz mi proszę, skąd na pustyni, pod górą Synaj, gdy schodził Mojżesz z dziesięcioma przykazaniami – Dekalogiem, skąd Żydzi mieli złoto, aby zrobić tak dużego złotego cielca? Przecież tego złota musieli mieć bardzo dużo, a na tej pustyni nie ma złota. Zatem faraon Was gonił, bo byliście największymi złodziejami i oszustami. Jako niewolnicy nie mogliście posiadać tyle złota. Okradliście faraona, a potem zamiast Bogu, oddawaliście kult złotemu cielcowi, a w imię Jahwe na tzw. ziemi obiecanej Kanaan podbijaliście zamieszkałe tam narody i wybijaliście je w pień. W tamtej cywilizacji byliście największymi barbarzyńcami, gdzie w pogańskim Egipcie prawa były na wyższym poziomie niż w na początkach Waszej religii. A teraz, mój drogi kuzynie w wierze, powiem Ci, dlaczego Bóg objawił Mojżeszowi dekalog – prawa naturalne. Bo Bóg jest pełnią Miłości i Stworzycielem całego bytu i wybrał Was, bo byliście najtrudniejszym i najbardziej opornym jego stworzeniem. Bóg nie objawił się Egipcjanom i innym ówczesnym cywilizowanym narodom, przyszedł do Was, do tych, co najbardziej potrzebują miłości czyli zmian w swoim życiu. Bo na kłamstwie, chciwości nie zbudujesz sobie życia. Złoty cielec stał się symbolem i kultem po dziś dzień. Ważniejsza jest mamona i ziemska władza. I Bóg dał Wam jeszcze jedną szansę, swoim synom marnotrawnym, przyszedł w Waszym narodzie Jezus Chrystus – Syn Boży, a Wy nie przyjęliście Go, czekaliście i czekacie na mesjasza, który dałby Wam panowanie nad wszystkimi narodami. Ale niestety nigdy się nie doczekacie …..” Nie chciał dalej słuchać. Mimo, że był w starszym wieku, dobrym rabinem, to na jego twarzy rysowało się zakłopotanie, że zacząłem burzyć to, w co gorliwie wierzył przez całe swoje życie. Zacząłem go pocieszać. „Mój Kuzynie w wierze nie martw się. Masz szanse całym sercem i całym umysłem i szczerze ukochać Jezusa Chrystusa. Zawsze możesz do Niego modlić się nawet w swojej synagodze, gdziekolwiek jesteś. A myślisz, że u mnie w wierze chrześcijańskiej, katolickiej jest tak pięknie i cudownie. Nie. Jest jeszcze większe zakłamanie. Ewangelia ta sama, niezmienna od wielu lat, oparta na prawie miłości Boga i bliźniego, a po dwóch tysiącach lat nie została jeszcze w pełni odkryta i odczytana tak, jakby chciał tego sam Bóg”. I dałem mu kilka przykładów. „Moi biskupi czy księża nie pozwalają moim braciom i siostrom w wierze, którzy zagubili się w swoim małżeńskim życiu, w pełni uczestniczyć we Mszy świętej. Wielu rozwiedzionym osobom nie daje się szansy zmiany. Nie daje się szansy przebaczenia. Ale jak oni sami zgrzeszą z kobietami czy mężczyznami, to tłumaczą swoją słabością i na drugi dzień już Msze św. odprawiają i głoszą homilie umoralniające. Wiesz, jestem już spóźniony, prawie kolacja, wiesz co moi niektórzy bracia w zakonie myślą, że ja teraz z dziewczyną romansuję. Oni wiedzą lepiej niż to, co ja robię. Ale powiem Ci na zakończenie naszej rozmowy, żebyś nie martwił się swoim zakłopotaniem. Mam ciężko chorego mojego ojca w Legnicy, który leży i cierpi w łóżku i z różańcem w ręce oddaje swoje cierpienie na chwałę Pana. Ja miałem dyżury przy jednym umierającym franciszkańskim kapłanie, znanym profesorem prawa. Zmieniałem mu pieluchy, podawałem wodę do picia, karmiłem go. Nie było dla mnie istotne czy jest obrzezany czy też nie? Po prostu miałem swój dyżur i z miłości podchodziłem do umierającego brata. A wiesz o tym, że w Legnicy, kiedy mój tata leżał w łóżku i bardzo cierpiał, prawie w tym samym czasie, to nikt z moich braci zakonnych w Legnicy dobrowolnie i z miłością nie odwiedził mojego ojca. Mama musiała dzwonić i prosić po kilka razy, aby przyszedł kapłan i udzielił mu sakramentu namaszczenia. Czy to ma się nazywać fraternitas – braterstwo – czołowy charyzmat Zakonu. Nigdy ten charyzmat nie będzie funkcjonował. Była propozycja i szansa na ostatniej zakonnej kapitule, aby zmienić nazwę z ojców na braci, tak jak powinno być, ale większość wybrała inaczej. Dalej nazywają się ojcami, a nimi nie są, ani ojcami dzieci ani ojcami narodu. Tak więc nie martw się rabinie, oddaj siebie i wszystko Chrystusowi, tylko w Nim jest życie. Każdy ma swoją drogę poznania, módl się do Ducha Świętego, wtedy On będzie Cię prowadził.” Później spotkałem go jeszcze raz, był uśmiechnięty jak mnie zobaczył. Widziałem jego głęboką radość.

Tak wiec jak usłyszysz, że Żydzi rządzą światem, to wiedz, że nie tylko oni. Nie daj się zmanipulować. Światem rządzą odmieńcy, którzy po dziś dzień składają kult złotemu cielcowi w różnych formach, a ich duchowym przewodnikiem jest Ojciec Kłamstwa. Odmieniec to ten, kto zatraca swoją naturę człowieczeństwa budując swoje życie na kłamstwie a przez to nie chce być dzieckiem i obrazem samego Stwórcy. Oni są wszędzie, w różnych narodach i w różnych zawodach, i w wielu religiach.

W maju jak kandydowałem do Europarlamentu, będąc na jaworskim rynku, podszedłem do jednego pana, który siedział na ławce, aby zamienić z nim kilka słów i dać mu swoją ulotkę. Zobaczył moje nazwisko na ulotce i zapytał się skąd pochodzę, gdzie urodzili się moi rodzice. Zaskoczony odpowiedziałem, że pochodzę z Legnicy, a mój ojciec urodził się w Kaliskiem, a mama z gór na Podkarpaciu z okolic Starego Sącza. On odpowiedział. „Nie jest Pan temu winny, że ma Pan takie nazwisko. Bo ono nie jest polskie” Zdziwiony odpowiedziałem. „Żydowskie też nie, ukraińskie też nie, ale jakie to ma znaczenie. Ilu Żydów i innych ludzi zmieniało swoje nazwiska na nazwiska z końcówką -ski. To mogę być Paszyński. Ale co to zmieni. Nic. Nadal jestem, kim jestem. Nie wstydzę się niczego i nie jestem tchórzem, aby ukrywać swoją tożsamość, że jestem Polakiem. A Pan ma z tym jakiś problem?”. Odpowiedział „No nie”. Ale pomyślałem sobie, że czemu nie, może zmienię swoje nazwisko na angielskie, bo teraz taka moda, wszystko co amerykańskie to najlepsze. Byłbym Paul Patient (Paweł cierpliwy) albo Paul Passion (Paweł z pasją, z namiętnością). Ale, co by to zmieniło, poza marketingiem?

Pamiętaj zanim mnie wybierzesz, kim jest Paszyn, to wiedz, że Paszyn jest Polakiem, legniczaninem, ale bądź świadom, że moim Panem mojego serca i mojego umysłu jest Żyd – Jezus Chrystus. Zawsze i wszędzie będę o Nim świadczył i działał dla dobra wszystkich mieszkających w Polsce, a tu i teraz jako potencjalny radny Legnicy.

Jesus

Otagowano , , , .Dodaj do zakładek Link.